sobota, 16 kwietnia 2011

Gejsza II

Najwyraźniej nie potrafie robić jedną rzecz, tylko kilka na raz. Chwile mnie tu nie było a to ze względu na nadmiar pracy i w pracy i ze studentami - zaoczni mają już, a raczej mieli, zaliczenie a dzienni dalszą część materiału. Święta zresztą już za tydzień... a czasu coraz mniej.
Mimo wszystko staram się znaleść przynajmniej chwilkę żeby coś pokrzyżykować. I tak się złożyło, że jest to następna Gejsza. A oto ona:
I w zbliżeniu:

 Mam nadzieję, że się podoba :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz